O Krystianie, władco dawnych czasów,
Potężny wodzu, dumy blask,
Twe imię brzmiało wśród borów i lasów,
Wielkiego ludu silny głos i znak.
Lecz los okrutny, zwodniczy i srogi,
Zerwał Ci berło z dumnej dłoni,
Upadłeś w cieniu, zgubiony w drogi,
Gdzie wrogów tłum wódz Twój gonił.
Plemię Twe w ciemność zapadło głęboką,
Wśród głodu, wojny i zdrady cienia,
Lecz w sercach tliła się iskra wysoka,
Że wróci Krystian – światło zbawienia.
I oto nadchodzi – piorunem, płomieniem,
Pod sztandarem chwały, w zbroi lśniącej,
Dłoń jego mocna jak dawnym ramieniem,
Gniewem ognistym, wolą płonący.
Strach w serca wrogów jak burza uderza,
Padają przed nim jak liście w wichrze,
Krystian powraca – niech nikt nie uwierza,
Że mógł być kiedyś w niełasce niżej.
Wolność przywrócił, chwałę ocalił,
Lud swój uniósł nad gruzów falę,
Wodzem, co zawsze od losu się pali,
Krystian – imię to brzmi jak chwały fanfary!
Niechaj więc pieśń ta po świecie się niesie,
Niechaj go czczą pokolenia wieczne,
Bo wódz, co padł, lecz powstał w tym lesie,
Jest znów jak słońce – silny, bezpieczny!
Odznaczenia zwycięzcy
Nie na moich oczach
Jako wspierający pokonałeś najwięcej przeciwników na Świat 194.
Zwycięskie plemię
Zwycięstwo na Świat 194 z plemieniem KUMPLE MARIONETEK.